Pelargonie i surfinie od lat królują na polskich balkonach i tarasach a swą popularność zawdzięczają długiemu i obfitemu kwitnieniu. Śmiało można uznać je za prawdziwe królowe balkonów, które uwielbiają ,,kąpać się’’ w promieniach słońca.  Jednakże osiągnięcie sukcesu jest uzależnione od kilku ważnych czynników.

Pamiętajmy, aby rośliny kupować u sprawdzonych producentów, a przed zakupem dokładnie obejrzeć sadzonki.  Powinny one posiadać wiele pąków, być zdrowe i dobrze rozkrzewione, nie kupujmy roślin bardzo rozwiniętych, najlepiej, gdy posiadają tylko kilka otwartych kwiatów.

Na sukces w uprawie roślin balkonowych wpływa wiele czynników. Jednym z nich jest odpowiedni dobór doniczki. Pojemnik powinien przede wszystkim posiadać otwory odpływowe. W ten sposób nadmiar wody swobodnie wypłynie do podstawki i nie dojdzie do gnicia korzeni. Otwory wpłyną również na lepsze napowietrzenie bryły korzeniowej. Na balkonach nasłonecznionych zaleca się w miarę możliwości sadzić rośliny w donicach ceramicznych, które dużej utrzymają wilgoć w podłożu, donice z tworzyw sztucznych i metalu, szybko się nagrzewają.

Jak sadzić rośliny balkonowe?

Na dnie pojemnika, w którym planujemy posadzić młode rośliny powinna znaleźć się kilku centymetrowa warstwa drenująca. Najlepiej wykonać ją ze żwiru, keramzytu bądź potłuczonej ceramiki. Przed posadzeniem wskazane jest namoczenie bryły korzeniowej przez kilka godzin w wodzie. W ten sposób korzenie pobiorą wystarczającą ilość płynu i będą bardziej elastyczne. Roślina powinna być posadzona na tej samej głębokości, na jakiej rosła poprzednio. Zaleca się zachować ok. 25 cm odstępu pomiędzy sadzonkami. Szczególnie ważne jest to w przypadku pelargonii, którym nie sprzyja zbyt gęste sadzenie. Brak przepływu powietrza między roślinami może skutkować pojawieniem się licznych chorób grzybowych na ich liściach i pędach. Przyczyną chorób może być także zeszłoroczne zainfekowane podłoże. Dlatego zaleca się coroczne stosowanie świeżej ziemi oraz dezynfekcję pojemników, których używaliśmy w poprzednim sezonie. Najlepiej dokładnie umyć je w gorącej wodzie z dodatkiem ogrodowego mydła potasowego.

Do innych czynników, które istotnie wpływają na kondycję roślin zalicza się: nadmierną wilgotność podłoża, przenawożenie lub brak nawożenia. W przypadku upraw balkonowych należy pamiętać, że tylko regularnie nawożenie gwarantuje szybki wzrost, zdrowy wygląd liści i kwiatów oraz długie i obfite kwitnienie. Ponieważ nowe podłoże, w które sadzimy rośliny jest zasobne w substancje odżywcze, pierwsze nawożenie po przesadzeniu roślin przeprowadzamy dopiero po upływie tygodnia, gdy sadzonki się ukorzenią.

Jakie nawozy są najlepsze dla roślin balkonowych?

Zaleca się kupowanie nawozów przeznaczonych do konkretnej grupy roślin, których skład dostosowany jest do indywidualnych potrzeb danego gatunku. Szczególnie ważne jest to w przypadku surfinii i petunii. Mają one dużo większe zapotrzebowanie na łatwo przyswajalne żelazo, które konieczne jest do ich prawidłowego wzrostu i kwitnienia. Z płynnym nawozem mineralnym Florovit przeznaczonym do wszystkich rodzajów surfinii, petunii i kaskadii nawożenie jest skuteczne, proste, a efekty widoczny będą już po kilku tygodniach. Wystarczy zalecaną ilość nawozu rozprowadzić w wodzie i regularnie podlewać nią rośliny.  Podobnie postępujemy w przypadku nawozu mineralnego Florovit do pelargonii. Doskonale sprawdzi się on też w nawożeniu innych kwitnących roślin balkonowych np. fuksji, werbeny, petunii, aksamitek czy niecierpków. Płynne nawozy mineralne Florovit są niezwykle wydajne, butelka 1 kg wystarczy średnio aż na ok.  100 l roztworu do podlewania.

Polecany jest również otoczkowany nawóz super długodziałający Florovit Dom i balkon. Jest to innowacyjne i bardzo wygodne rozwiązanie, gdyż nawóz stosujemy tylko raz w sezonie - wiosną po posadzeniu roślin. Granulka nawozu zawiera odpowiednio dobrany komplet mikro- i makroelementów, które zamknięte są w półprzepuszczalnej otoczce. Pod wpływem wilgoci składniki mineralne stopniowo przenikają do gleby, systematycznie odżywiając roślinę przez cały sezon (do 6 miesięcy). Dodatkową zaletą takiego nawozu jest brak ryzyka przenawożenia roślin.

Wydawałoby się, że uprawa roślin na balkonie to nic trudnego. Jednak, aby nasz mały zakątek zieleni obsypany był kwiatami od wiosny do jesieni, rośliny trzeba otoczyć troskliwą opieką. Oprócz regularnego podlewania i nawożenia warto pamiętać o usuwaniu przekwitłych kwiatostanów i uszczykiwaniu pędów. Wpłynie to na ich lepsze rozkrzewienie i wytworzenie nowych pąków kwiatowych.